urodziła się w 1989 w Żywcu. Tworzy głównie w technice assemblage. Zajmuje się również fotografią, rysunkiem i malarstwem. W 2014 ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie na wydziale malarstwa, w pracowni prof. Andrzeja Bednarczyka. O prezentowanym cyklu pisze tak: „Prezentowane prace to wynik kilkuletnich poszukiwań i świadectwo stopniowej rezygnacji z malarstwa na rzecz innych form wyrazu. Po długim czasie zmagania się z malarskimi poszukiwaniami autentyczności, formy i kształtu oddającej najpełniej treść, zrozumiałam, że tylko przedmiot może dać mi to, czego szukam. Mały kubek wspomnień, który wart jest więcej niż ocean sukcesów.” Wojciech Kubiak pisze o pracach Agnieszki Kastelik: ”Patrząc na tę instalację przychodzą mi na myśl tacy artyści jak: Tadeusz Kantor, Mirosław Bałka (a szczególnie jego wieloletni projekt realizowany w domu rodzinnym w Otwocku) oraz Christian Boltański (głównie jego instalacja prezentowana na 55. Biennale w Wenecji w 2011 roku pod tytułem Przypadek, która odnosiła się do statystyk narodzin i śmierci człowieka). Nie bez powodu przywołuję tutaj tych trzech tuzów sztuki współczesnej. Ich realizacje są bez wątpienia najwyraźniejszymi narracjami poruszającymi wątek niewyraźnej pamięci, wymazywania doświadczenia i powidoków. Ich instalacje to ciągła gra z granicami pomiędzy życiem i śmiercią, między obecnością i nieobecnością, między pamięcią i zapomnieniem. To, czym różni ją od jej poprzedników, oprócz oczywiście wieku, doświadczenia i pewnej szczególnej właściwości jaką jest fizyczne doznanie krzywdy, jest także płeć. To ona gra tutaj ważną rolę. Agnieszka Kastelik bowiem nie uniwersalizuje, lecz opowiada swoje/nieswoje, bo zapożyczone historie (…)”
Wystawy: GALERIA ZAMEK w Suchej Bekidzkiej
|