Historia Klubu Na długo przed oficjalna datą powołania Klubu, w zapisach historyków w budynku, który obecnie zajmuje ta placówka, w roku 1929 w restauracji "U Kubicy" Julian Reimschussel - późniejszy autor wielu regionalnych widowisk, wraz z amatorskim teatrem Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych działający przy Fabryce Śrub i złożony z robotników tej firmy, wystawił pierwszą swoją komedię w 3 aktach pt. "Stryjaszek". I była to pierwsza próba organizacji życia kulturalnego w Sporyszu. Klub "śrubka" powstał w roku 1947 jako świetlica zakładowa pracowników Fabryki Śrub. Równocześnie powołano bibliotekę beletrystyczną dla pracowników. Zakupione ze składek związkowych pierwsze egzemplarze książek przetrwały w bibliotece do dzisiaj. Pierwszym kierownikiem Klubu, bibliotekarzem i kapelmistrzem orkiestry był Bronisław Olbert. W świetlicy zorganizowano robotniczy zespół teatralny, który w kolejnych premierach prezentował pozycje komediowe („Igraszki z diabłem”, „Zemsta”). Pracowały w placówce teatr amatorski, zespoły muzyczne, chór, pracownia fotograficzna, modelarnia szkutnicza oraz kino. Wśród osób aktywnie kształtujących pracę świetlicy byli Jan Niedoba, Stanisław Haczek, Władysław Zwierzyna, Władysława i Mieczysław Grochowscy, Stanisława Smoczek, Czesława Cader, Małgorzata Hylińska, Lucyna Hylińska, Karol Augustynowicz, Leopold Staszkiewicz, Sylwester Szczygieł, Stanisław Zamojski, Stanisław Dobosz, Józef Kalinowski, Henryk Szurmik. Świetlica była miejscem spotkań mieszkańców środowiska Sporysza, pracowników Fabryki Śrub. W tych czasach pracą ośrodka kierowali z różnymi efektami Stanisław Dobosz, Włodzimierz Staszkiewicz, Stanisław Lach, Antoni Massalski, Alicja Pińkowska. W lutym lub marcu 1957 r., główny księgowy Śrubiarni, mgr Jan Bajtlik w towarzystwie swych najbliższych współpracowników: Karola Augustynowicza i Władysława Zwierzyny, przekazał ówczesnemu kierownikowi Stanisławowi Doboszowi wiadomość, że otrzymali przydział i zakupili dla klubu radziecki telewizor. W kilka dni po tej wiadomości główny elektryk zakładu, mgr inż. Henryk Zacharias, ustawił i pouczył mnie i instr. klubu, Stanisława Lacha, jak posługiwać się anteną pokojową oraz uruchamiać ów odbiornik ze szklanym ekranem. Dzięki ofiarności pracowników, z ich składek związkowych w systematycznych zakupach wzbogacano księgozbiór biblioteki związkowej. W latach pięćdziesiątych placówka ta posiadała status domu kultury, prowadząc szeroki zakres amatorskiego ruchu artystycznego poczynając od zespołów tanecznych, chóru, zespołu teatralnego, zespołów muzycznych. Przez długie lata zarówno Klub zwany robotniczym jak i biblioteka służyła zarówno pracownikom Fabryki Śrub jak i mieszkańcom środowiska. Wśród uczestników działań przeważali ludzie młodzi, znajdując tam swoje naturalne środowisko wychowawcze.
W latach siedemdziesiątych występuje i tworzy pod kierunkiem Pana Zbigniewa Korneckiego, nowe programy, pierwszy w Żywcu Kabaret DRABINA, talenty wokalne kształci STUDIO PIOSENKI pod kierunkiem Pana Grzegorza Studenckiego. Przy Klubie prowadził swoją działalność Oddział Miejski Towarzystwa Kultury Teatralnej pod kierunkiem Marii Zacińskiej. Funkcjonuje, odnosząc sukcesy na ogólnopolskich festiwalach filmowych, pierwszy i jedyny w Żywcu jak dotychczas Amatorki Klub Filmowy NAKRĘTKA. Z grona filmowców amatorów wyrośli obecnie rzemieślnicy - fotografowie w Żywcu jak również filmowcy amatorzy do dzisiaj tworzący w wielu klubach filmowych na terenie kraju. Wśród filmowców wymienić należy pana Tadeusza Urbasia, Jana Marszałka, Henryka Gowina, Ryszarda Mrowca, Tadeusza Mrózka, Jana Gibasa, Tadeusza Duca. Aktywnie pracuowała ciemnia fotograficzna zarządzana przez pana Edwarda Langa. Dużą popularnością cieszył się wówczas taniec towarzyski, jako zarówno forma spędzania wolnego czasu, jak i sportowy udział w turniejach tanecznych. Pierwszym instruktorem tańca był pan Zenon Haczek. W okresie zwiększonego zainteresowania nauką tańca działania instruktorów wspierali tancerze turniejowi Renata Czosnek, Iwona i Zdzisław Zyzakowie, Bogdan Steblik. Kolejnymi prowadzącymi zajęcia taneczne byli: pani Honorata Włoch czy Andrzej Pawełek. Celem prezentacji dzieł malarskich w Klubie podjęto współpracę z krakowskim Biurem Wystaw Artystycznych, co pozwoliło na prezentacje prac najlepszych plastyków środowiska Krakowa...
Koniec lat siedemdziesiątych przyniósł dla Klubu zagrożenie zlikwidowania placówki. Powodem był fatalny stan techniczny budynku grożący katastrofą budowlaną. W latach remontu budynku, Klub nie zawiesił swojej działalności, prowadząc ją w wielu salach w Żywcu i okolicy. Szczególnie dużą rolę w podtrzymywaniu działalności odegrały cieszące się olbrzymią popularnością kursy tańca towarzyskiego. Po zakończeniu remontu, początkiem lat osiemdziesiątych, placówka otrzymała nowe pomieszczenia i o wiele lepsze warunki lokalowe, odzyskała swoją funkcje w rozbudowanym o piętro budynku. Do obiektu Klubu powróciła wyprowadzona na okres remontu biblioteka, wówczas licząca już 16 tys. tomów, biblioteka. Wyposażając Klub w najnowocześniejszy sprzęt audiowizualny (antena satelitarna, wideoprojektor, kamera wideo) poszerzono działalność placówki o nowe zupełnie dotychczas nieznane formy, jak projekcje filmowe wideo, dokumentacja wideo najważniejszych wydarzeń w placówce, przedsiębiorstwie i mieście, czy kawiarenka z atrakcyjną propozycją nielicznych jeszcze europejskich i światowych satelitarnych stacji telewizyjnych.
W tym czasie z pomysłu Pana Henryka Worka i Edwarda Langa, narodziła się zimowa impreza edukacyjno - turystyczno - krajoznawcza pod nazwą "Biesiada Turystyczna". Rozpoczęto zajęcia rytmiki dla dzieci, aerobiku i callaneticsu dla kobiet, kursy tańca towarzyskiego w specjalnie przygotowanej sali baletowej. W sali widowiskowej przez kilka lat systematycznie, co najmniej 1 x w tygodniu organizowano spotkania, recitale i spektakle z udziałem najlepszych polskich artystów, "kabareciarzy": Tadeusz Ros, Krzysztof Daukszewicz, Janusz Gajos, Janusz Zaorski, Wojciech Młynarski, Krystyna Sienkiewicz, Barbara Wrzesińska, aktorów i reżyserów: Gustaw Holoubek, Magdalena Zawadzka, Anna Dymna, Jerzy Trela, Jan Nowicki, Jan Peszek, Mikołaj i Andrzej Grabowscy, Jerzy Bińczycki, Marta Mesarosz, aktywnych społecznie ogólnopolskich działaczy: Marek Kotański, Aleksander Małachowski, alpinistów: Stanisław Kukuczka, Janusz Bilewski, Krzysztof Wielicki czy dziennikarzy: Stanisława Guca, Nina Terentiew. To jedynie niektóre nazwiska osób odwiedzających Klub w tym okresie.
W tym czasie prezentowano w Klubie programy artystyczne w wykonaniu twórców tzw. "polskiego drugiego obiegu" (Anna Nechrebecka, Ernest Bryll). Swą twórczość prezentował Stanisław Sojka, Leszek Długosz, Maciej Zębaty, Tomasz Szwed i Jacek Wójcicki. Wśród gości Klubu były Agnieszka Osiecka, Olga Lipińska i wielu, wielu innych. Na kilka lat mieszkańcy Żywca mieli zapewniony na miarę środków finansowych i warunków lokalowych tani kontakt z najlepszymi twórcami życia kulturalnego naszego kraju. Organizowano turnieje brydżowe i szachowe. W tym też czasie zrodziła się idea organizowania dorocznych spotkań amatorów turystyki tworząc alternatywną grupę turystyczną Kółko Cnót Wszelakich, na wspólnej wycieczce z metą na Lasku obok Schroniska Studenckiego. Do dziś ta impreza jest kontynuowana i poświęcona pamięci tragicznie zmarłego początkiem lat osiemdziesiątych, działacza Klubu śrubka, nauczyciela i organizatora turystyki, pana Henryka Worka, pod nazwą "Spotkania Przyjaciół Henryka Worka - LASEK" ciesząc się olbrzymim zainteresowaniem turystów. W specjalnie urządzonych pracowniach prowadzono zajęcia fotograficzne z dużą grupą dzieci i młodzieży.
W tym też czasie zawiązała się redakcja, pierwszej żywieckiej, niezależnej gazetki młodzieżowej "RYNNA", która przetrwała jedynie pół roku, ale w swych nie cenzurowanych już publikacjach prezentowała problemy dzieci i młodzieży w mieście Żywcu. W późniejszym czasie z inicjatywy młodych ludzi powstało pierwsze lokalne radio żywieckie "VIS". Przez okres blisko roku funkcjonowania w okresie weekendów w programach radiowych, 30 młodych redaktorów, uczniów szkół średnich miasta Żywca, prezentowało zarówno bieżące informacje z życia miasta i regionu jak i problemy dnia powszedniego mieszkańców. Po interwencji Państwowej Agencji Radiokomunikacji zaprzestano emisji tych audycji. Dużą rolę w likwidacji tej inicjatywy odegrały miejscowe koterie. W tym czasie, w Klubie zawiązuje się kolejna grupa redakcyjna w oparciu o członków wcześniejszej redakcji radiowej, gazeta - magazyn społeczno - kulturalny "VIS". Sponsorem działań radiowych jak i wydawnictwa „VIS” był pan Greczek. Ta prasowa kontynuacja działań radiowych ma jednak o wiele mniejszy zakres i po wydaniu 5 numerów przestaje istnieć.
Kłopoty finansowe dotychczasowego właściciela Klubu, przemiany strukturalne gospodarki w kraju w tym i Fabryki Śrub sprawiają iż na mocy porozumienia pomiędzy Dyrekcją Fabryki Śrub a Burmistrzem Miasta Żywca, obiekt Klubu wraz z wyposażeniem i pracownikami przechodzi pod administrację Urzędu Miejskiego w Żywcu. Zmieniły się, wyraźnie na gorsze warunki finansowe i organizacyjne dla Klubu ŚRUBKA. Pomimo tego prowadzona działalność zjednywała placówce nowych społeczników. W klubie "ŚRUBKA" swe schronienie znalazły nowe w polskim krajobrazie, formy społecznej aktywności, jakimi są stowarzyszenia. Siedzibę swą tam znajduje Żywieckie Stowarzyszenie Trzeźwości i Stowarzyszenie Kulturalne "prowincja". Te nowe, jeszcze mało popularne rozstrzygnięcia formalno prawne towarzyszące stowarzyszeniom, ułatwiają czy wręcz umożliwiają życie tej placówki. Dzięki aktywności społecznej funkcjonujących w Klubie śrubka stowarzyszeń, pozyskiwane są nowe środki na wspólną działalność merytoryczną, w takich formach jak warsztaty dziennikarskie, warsztaty plastyczne dla dzieci, warsztaty plastyczne dla młodzieży, czy warsztaty teatralne dla młodzieży. Klub od kilku lat jest organizatorem dorocznych Bajkowych Spotkań Teatralnych, czy posiadającego rangę ogólnopolską Konkursu Modeli Kartonowych i Plastikowych. Do kalendarza imprez wpisała się impreza integracyjna dla przedszkolaków "ŚPIEWAJMY RAZEM". Swoje miejsce powoli znajduje inna propozycja artystyczna dla młodzieży "CZTERY PORY ROKU". Dzięki sponsorom funkcjonuje i poszerza swoje zasoby biblioteka Klubu śrubka, której zbiory książkowe. Od kilku lat Klub ŚRUBKA organizuje bądź jest współorganizatorem dorocznych imprez w dzielnicy Sporysz, jak Dzień Dziecka i Święto Latawca (ze Szkołą Podstawową nr 3 i Klubem Sportowym ŚRUBIARNIA).
Żywieckie Stowarzyszenie Trzeźwości - Klub KROKUS przez pewien okres prowadziło aktywnie swoją działalność wśród wychodzących z nałogu alkoholików. Pracą Stowarzyszenia kierował pan Zajiczek. Po jego śmierci na skutek manipulacji ośrodków władzy, Stowarzyszenie przeniosłao swą siedzibę do centrum miasta. Przez pewien czas na swoich cotygodniowych zbiórkach spotykali się harcerze z 45 wielopoziomowej drużyny ZHP. Po pewnym czasie i ta grupa zmieniła swą siedzibę. Obydwa wydarzenia związane były z instrumentalnym traktowaniem Klubu „śrubka” przez prowadzących te grupy, jak i uleganie przez nich naciskom ośrodków sprawujących władzę skierowanym na degradacje placówki.
W pierwszym okresie funkcjonowania Klubu w strukturach samorządowych ustalono administracyjnie podległość pod miejską instytucję kultury – Żywiecki Ośrodek Kultury. W wyniku licznych działań degradujących Klub następowała marginalizacja jego roli. Jednakże aktywność samego klubu sprawiła, że to struktury Żywieckiego Ośrodka Kultury uległy rozpadowi. Kolejnym „nadzorcą” działań Klubu była miejska instytucja – Zespół Zamkowo – Parkowy. Był to twór o niedookreślonym charakterze programowym. Wywoływało to mnóstwo napięć i niedomówień. Po kilku latach zmagań doprowadzono do likwidacji i tej instytucji. W jej miejsce stworzono obecnie funkcjonujące Miejski Centrum Kultury w skład którego wszedł i Klub „śrubka”. Ciągłe przeobrażanie instytucji kultury miało być sposobem na aktywizację społeczno – kulturalną w Żywcu. Pomijano przy tum fakt, że ważnym elementem działalności placówki jest jej stabilizacja finansowa, o którą tak trudno w ostatnich latach.
W ostatnich kilku latach, pomimo zewnętrznych warunków degradujących działalność, klub dopracował się wielu ciekawych, nowych form działalności i poszerzył krąg współdziałających instytucji. Są one wymienione na tej stronie. Wiele ciekawych programów i pomysłów z braku środków ciągle czeka na realizację. Nie sposób wymienić wszystkich oddanych współpracowników czy społeczników tworzących ciekawy wizerunek Klubu śrubka. Zjawiska kulturowe towarzyszą ludziom i z nimi są nierozerwalnie związane. I to zjawisko budzi nasze nadzieje - zawsze nielicznej kadry pracowników Klubu śrubka czy ciągle nowych wolontariuszy współpracujących przy realizacji zadań programowych.
|
|